Kate Rakness - 2010-01-30 16:44:49

http://img14.imageshack.us/img14/7940/sinnoheternaforest.png
http://img5.imageshack.us/img5/1830/star48copy.png - tu jesteś
______________________

ETERNA FOREST
Las jest wielki, pełen różnych zakamarków i tajemnic. Uważaj na siebie!

Alex Rotter - 2010-01-31 13:08:38

*Wchodzi do lasu wraz z towarzyszącym mu Charmander'em u boku*

Kate Rakness - 2010-01-31 13:10:35

Po chwili zauważasz coś błyszczącego w krzakach.

Alex Rotter - 2010-01-31 13:13:54

*Spojrzał w tamtym kierunku i zaczął niepewnym krokiem zbliżać się do owych krzaków. Spojrzał na Charmander'a dajac mu do zrozumienia, aby był ostrożny*

Kate Rakness - 2010-01-31 13:17:28

Po chwili okazało się, że to...
Big Pearl
http://veekun.com/dex-images/items/big-pearl.png
Zastosowanie: +100exp do każdego treningu. Można ją sprzedać za 5000$.

Alex Rotter - 2010-01-31 13:22:11

*Uniósł w górę brwi ze zdziwienia, ale już po chwili trzymał perłę w ręku. Zapewne przyda mu się do trenowania pokemonów. Schował ją do plecach i nie wierząc ze swojego szczęścia ruszył dalej*

Kate Rakness - 2010-01-31 13:27:07

Szedłeś długo i nic ciekawego się nie działo. Powoli zapadał zmrok. Ledwo widziałeś, aż po chwili usłyszałeś przeraźliwy krzyk swojego Charmadnera.
-Char!!!!!!!

Alex Rotter - 2010-01-31 13:28:43

- Co się stało Aro? - zapytał z niepokojem swojego pokemona. Wyjął szybko z torby latarkę i zapalił ją.

Kate Rakness - 2010-01-31 13:32:50

Zobaczyłeś swojego pokemona w głębokiej dziurze. Ściany były strome i maluch nie mógł się wydostać z pułapki. Rozpaczliwie wołał.

Alex Rotter - 2010-01-31 13:38:12

Alex podrapał się po głowie gorączkowo myśląc jak go wydostać. Próbował wyciągnął go przy pomocy rąk - niestety bezskutecznie, dziura była za głęboka. Nie wiedząc co dokładnie robi wyjął szybko ze swojej torby wędkę. Po raz ostatni rozejrzał się i nie widząc niczego co mogłoby posłużyć za linę spuścił swoją wędkę do dziury. 'Złap ją, złap ją ...' - myślał gorączkowo.

Kate Rakness - 2010-01-31 13:52:56

Charmadner nie wiedząc co dokładnie ma zrobić, złapał się wędki. Gdy tylko wydostał się na powierzchnię, przytulił się i wtedy dostrzegłeś, że ma ranne łapki. Haczyk musiał go zranić.

Alex Rotter - 2010-01-31 13:58:32

Alex skrzywił się i ze smutkiem spojrzał na swojego pokemona.
- Wybacz mały, nie miałem innego pomysłu ... Na razie właź do pokeballa - powiedział łagodnie do pokemona i przytulił go do siebie, po czym schował Aro do pokeballa. Odchrząknął i ruszył przed siebie idąc jedną ze ścieżek. Może to jest akurat ta droga do miasta?

Kate Rakness - 2010-01-31 14:10:54

Po dwóch godzinach ciągłego marszu nie widziałeś już zupełnie nic. Była 23:00. Ciemno jak u murzyna w Senegalu. Co zrobisz?

Alex Rotter - 2010-01-31 14:14:06

Wciąż z latarką w ręku, z baterią w kryzysowej sytuacji postanowił osiąść się gdzieś na noc. Odszukał jakieś wystarczająco duże drzewa i wdrapał się na nie. Usiadł okrakiem na grubej gałęzi i wpatrzył się w gwiazdy słuchając odgłosów natury.
- Jeny, ale tutaj cicho ... ciemno ... i strasznie - jęknął i okrył się szczelniej cienkim kocem, który wziął ze sobą. Jakoś sen nie chciał nadejść.

Kate Rakness - 2010-01-31 14:20:52

Gdy wreszcie udało Ci się usnąć, usłyszałeś jakiś odgłos bardzo blisko ciebie.

Alex Rotter - 2010-01-31 14:23:47

Niechętnie otworzył oczy, aby dostrzec kto lub co robi taki hałas.

Kate Rakness - 2010-01-31 14:26:46

Ujrzałeś pokemona na gałęzi na której spałeś. Wpatrywał się w ciebie i zdenerwowany wymawiał swoje imię.

Alex Rotter - 2010-01-31 14:28:54

O mało co nie spadłby z drzewa widząc pokemona. Jego widok wystarczył, aby do końca się rozbudził.
- Dobra ... rozumiem, że to Twoja ... eee gałąź, więc ja sobie już pójdę - powiedział i szybko zeskoczył z drzewa patrząc niepewnie na pokemona. Ciekawe CO to był za pokemon ...

Kate Rakness - 2010-01-31 14:33:17

Pokemon siedział na gałęzi i po chwili wzleciał nieco wyżej. Usłyszałeś jakieś niewyraźne piski. Ten pokemon miał młode i obawiał się, że jesteś niebezpieczny. Zaczynało już świtać i dopiero wtedy zorientowałeś się, że jesteś otoczony przez różne pokemony budzące się ze snu. Na drzewach, w norach. Było ich mnóstwo.

Alex Rotter - 2010-01-31 14:36:06

Przełknął z trudnością ślinę i rozejrzał się. Za jakie grzechy ... ? Fakt, pokemonów było mnóstwo. Ciekawe czy dadzą mu spokojnie odejść. Ruszył szybkim krokiem przed siebie byle z dala od tych wszystkich pokemonów. Żaden, jednak nie przyciągnął jego uwagi.

Kate Rakness - 2010-01-31 14:47:31

Pokemony zdawały się w ogóle nie dostrzegać Twojej obecności. Jednak już po chwili, przed tobą pojawił się Ursaring.

Alex Rotter - 2010-01-31 14:53:02

Cofnął się powoli spoglądając z respektem na miśka. Z chęcią wleciałby na drzewo, jednak zachował spokój i niepewnie uśmiechnął się.
- Oh Ursaring ... - powiedział powoli - Eee pewnie ty też chciałbyś, żebym sobie poszedł co? Niestety nie mam nic specjalnego do zjedzenia ... - dodał szybko i przesunął się na bezpieczną odległość kierując się spowrotem w stronę drzew.

Kate Rakness - 2010-01-31 22:42:54

Nagle usłyszałeś krzyk jakiegoś pokemona. To Teddiursa. Został złapany przez ludzi ubranych w koszulki z literą "R". Ursaring ruszył mu na pomoc, jednak również dał się złapać. Reszta pokemonów pouciekała.

Alex Rotter - 2010-02-01 13:41:18

Nie zastanawiając się dłużej nad tym co robi pobiegł za Ursaringiem. Spojrzał na obcych mu ludzi. 'R'? Gdzieś to już widział ...

Kate Rakness - 2010-02-04 19:24:30

Po chwili ujrzałeś jakąś dziewczynę wyskakującą z krzaków.
- Zostawcie ich! - krzyknęła, po czym zwróciła się do Ciebie błagalnym tonem - Pomożesz mi? Nie wiem, czy sama dam radę ich pokonać.

Alex Rotter - 2010-02-04 19:51:25

Alex pokiwał głową.
- Jasne, że pomogę! - powiedział do dziewczyny i wywołał wszystkie pokemony. W tym nie wywołał charmander'a Aro, zrobi to jeżeli znajdzie się w kryzysowej sytuacji. Nie wiedział czy Aro poczuł się już lepiej. Mimo wszystko czuł się lepiej mając przy swoim boku ognistego pokemona - Ponyte.

Kate Rakness - 2010-02-04 21:01:34

Dziewczyna uśmiechnęła się. - Kogo wybierasz? - spytała wskazując na przeciwników
http://www.pokecharms.com/trainercards/trainer/18.png
imię: James & Jessie
poziom trudności: średni

Alex Rotter - 2010-02-04 21:27:24

- Biorę James'a - powiedział i wskazał głową na chłopaka. Uśmiechnął się lekko pod nosem ...

Kate Rakness - 2010-02-04 21:34:42

- Sam tego chciałeś! Koffing, idź! - krzyknął James - Atakuj Poison Gas! - wydał komendę nie czekając na Twój ruch

Alex Rotter - 2010-02-04 21:43:04

- Chinchou zrób unik, a potem użyj Water Gun. Jak Ci się uda zaatakuj Flail'em! - wykrzyknął polecenia do swojego pokemona i wstrzymał oddech oczekując na dalszy ciąg.

Kate Rakness - 2010-02-04 21:50:08

Niestety gaz rozprzestrzenił się zbyt szybko i Chinchou został zatruty. Flail trafił celnie.
- Koffing, Tackle!
Chinchou 90%
Koffing 30%
_______________________

Chinchou jest zatruty!

Alex Rotter - 2010-02-05 11:57:20

- Chinchou odskocz szybko, podbiegnij do niego jak najbliżej i zakończ walkę atakiem Spark [Iskra], Shieldon ochraniaj ją! - krzyknął ponownie i przygryzł wargę. 'Kurcze, nie mam ze sobą nic na zatrucia ...' - pomyślał z lekkim przerażeniem.

Kate Rakness - 2010-02-05 17:44:57

Chinchou 85%
Koffing 0%

-Grrr! Koffing, powrót! Twoja kolej Carnivine! Growth!

Alex Rotter - 2010-02-06 14:19:49

- Teraz ty Ponyta! Kontratakuj Ember! Najpierw go okrąż, a potem atakuj. Bądź precyzyjny! - powiedział do ognistego pokemona i schował Chinchou do pokeballa.

Kate Rakness - 2010-02-06 15:03:32

Carnivine 40%
Ponyta 100%
- Carnivine, Bite!

Alex Rotter - 2010-02-06 15:09:03

- Użyj Tail Whip razem z Ember! Jeżeli nie wyjdzie zrób szybko unik i atakuj ponownie!

Kate Rakness - 2010-02-07 14:04:07

Carnivine 0%
Ponyta 95%

James pokonany! Jessie również. Uciekli. Dziewczyna uśmiechnęła się do Ciebie i podziękowała za pomoc. - Jestem Amy.
http://www.pokemonelite2000.com/rstrainer50.png
- Postanowiłam bronić pokemonów w tym lesie. - wytłumaczyła i wyjęła mapę - Hmm... Gdzie teraz? A! Na północy jeszcze nie byłam! - spojrzała na Ciebie - A Ty? Gdzie się wybierasz?
_________________________

Chinchou zdobywa 250exp
Ponyta zdobywa 100exp

Alex Rotter - 2010-02-07 17:07:28

'Schował' pokemony do pokeballi - jak zwykle mówiąc, że byli świetni i spojrzał na ową dziewczynę.
- Nie ma za co, zawsze służę pomocą. Miło poznać, Alex - przedstawił się i posłał dziewczynie lekki uśmiech.
- To wszystko wyjaśnia - mruknął i rozejrzał się - Ja? ... ja ... - wyjąkał. No właśnie... a no tak! - Mam znaleźć na końcu tego lasu chatkę, w której ma mieszkać jakiś mężczyzna ... Prawdopodobnie pomoże mi rozwiązać zagadkę ze szkatułką, którą podarowała mi w prezencie Kate Rakness ... - wytłumaczył w zamyśleniu.

Kate Rakness - 2010-02-09 14:27:46

- Kate Rakness?! - ożywiła się dziewczyna - No to mogę Ci tylko powiedzieć, że się nachodzisz. Aż mi Cię szkoda. Krzyż na drogę. - mówiła kręcąc przecząco głową - Ale wiesz, co? Może z tym będzie Ci łatwiej. - wyjęła mapę - Tu są zaznaczone dwa budynki. Na wschodzie i zachodzie. W jednym z nich jest wielki mędrzec. Na pewno o niego chodzi. - wytłumaczyła - Weź mapę. Tobie przyda się bardziej niż mi. - uśmiechnęła się - Na mnie już czas.

Alex Rotter - 2010-02-09 15:52:41

Wyglądał na zbitego z tropu. Przynajmniej dowiedział się czegoś więcej.
- Jej, dzięki z pewnością mi się przyda - powiedział drapiąc się po głowie nieco zmieszany i wziął od niej mapę.
- Na pewno tam dojdę ... kiedyś - uśmiechnął się lekko i spojrzał na dziewczynę.
- Miłej drogi - powiedział na odchodne i przyjrzał się mapie. No teraz będzie o wiele łatwiej!
- No to w drogę ... idziemy na zachód - powiedział i ruszył w wybranym kierunku.

Kate Rakness - 2010-02-11 22:59:54

Droga okazała się spokojna, bez większych przeszkód. Po jakimś czasie ujrzałeś rozbity namiot.

Alex Rotter - 2010-02-13 17:02:11

Drapiąc się po głowie podszedł do niego ostrożnie.

Kate Rakness - 2010-02-14 17:11:06

Wyszedł z niego starszy mężczyzna.
http://pokemonelite2000.com/rstrainer73.png
- Witaj młody podróżniku. Nazywam się Joe. Prowadzę market. Chcesz może coś kupić?

Alex Rotter - 2010-02-14 17:46:31

Chłopak pokiwał szybko głową.
- Taak. Chciałbym kupić Antidote - powiedział powoli i uśmiechnął się lekko do mężczyzny.

Kate Rakness - 2010-02-14 18:14:11

- Dobrze. Jednak u mnie ceną nie jest pieniądz, lecz umiejętności. Pokonaj 4 Pikachu, które znajdziesz jakieś 300m na północ.
______________________

Nowy cel: Pokonaj 4 Pikachu
[wpisz to sobie do sygnaturki ^^]

Alex Rotter - 2010-02-19 19:06:50

- Ah ... no dobra - powiedział niepewnie. No i znowu musi się nachodzić, aby coś osiągnąć. Ale co tam. Całe szczęście, że Alex nie był leniem!
- Muszę spróbować, moje pokemony są zatrute - powiedział ze smutkiem i przyjrzał się uważniej mężczyźnie. Odwrócił się do niego bokiem i rozejrzał.
- Mmm - zaczął zastanawiać się gdzie jest północ. [xD]

Kate Rakness - 2010-02-25 20:31:21

Po chwili ujrzałeś na niebie piorun, który miał swoje źródło całkiem niedaleko. - No, to już jednego znalazłeś. - zaśmiał się mężczyzna i poklepał Cię po ramieniu - Jakbyś się zgubił... to będziesz musiał sam sobie poradzić. - dodał po chwili namysłu - Życzę szczęścia. - schował się do namiotu

Alex Rotter - 2010-02-26 18:56:02

Alex ciężko przełknął ślinę, ale parł dalej na przód tak, gdzie przed chwilą ujrzał piorun. Całe szczęście, że w pogotowiu miał jeszcze kilka pokemonów. Wywołał Seel i Shieldona.

Kate Rakness - 2010-02-26 23:55:44

Przeszedłeś ze sto metrów i drogę przeciął Ci piorun, który powalił drzewo uniemożliwiając Ci drogę ucieczki. Za kamienia wyłonił się Pikachu.

Alex Rotter - 2010-02-27 14:58:21

- Chcesz walki? - zapytał pikachu z chytrym uśmieszkiem. - No to proszę bardzo ... Shieldon atakuj Take Down! - zawołał do pokemona. Wierzył w to, że skoro pokemon jest typu kamiennego nic wielkiego nie może mu się stać ...

Kate Rakness - 2010-04-03 13:47:55

Shieldon zaatakował. Zaskoczony Pikachu szybko zaatakował Thundershock, który nie był zbyt efektywny.

Shieldon 85%
Pikachu 20%

Pikachu postanowił uciekać.

Alex Rotter - 2010-04-05 20:49:41

- Nie pozwól mu uciec Shieldon! Atakuj Take Down! - zawołał do Shieldona z nadzieją w głosie.

Scorrer Justine - 2010-04-06 18:21:22

Shieldon'owi udało się trafić Pikachu, który zaatakował go Piorunem.
Shieldon 70 %
Pikachu 10 %

Alex Rotter - 2010-04-09 18:57:45

- Jeszcze raz ten sam atak, staraj się go zaatakować od tyłu - zawołał do pokemona.

Scorrer Justine - 2010-04-10 14:35:57

Pięknie! Pikachu pokonany!

Alex Rotter - 2010-04-10 18:07:24

- Yeah, ekstra! - powiedział i poklepał Sheldona po boku. W takim razie pozostały jeszcze 3... Alex odwrócił się i zaczął dalej poszukiwać pikachu. Szukał w zaroślach, rozglądał się uważnie, zaglądał za każdy kamień.

Scorrer Justine - 2010-04-11 15:14:23

Widzisz kolejnego. Na jednak bardzo wysoki lvl.

Alex Rotter - 2010-04-12 17:55:52

Wyciągnął w takim razie dexa, aby upewnić się czy jest w stanie go pokonać swoimi pokemonami. Ciekawe jaki ma level...

Scorrer Justine - 2010-04-12 20:21:10

Pikachu miał lvl 40... Raczej nie będziesz w stanie go pokonać....

Alex Rotter - 2010-04-13 16:10:53

Wzruszył tylko ramionami i zaczął poszukiwać większej grupki Pikachu. Pozostało ich tylko trzy do pokonania... Wywołał Ponyte, Vulpixa i Sieldona i kierował się w stronę jakiejkolwiek polany.

Scorrer Justine - 2010-04-15 20:17:42

Widzisz jakiegoś Pokemon'a.

Alex Rotter - 2010-04-17 20:43:57

Jeżeli byłby to pikachu zaatakowałby go Ponytą, jeżeli nie szuka dalej.

Scorrer Justine - 2010-04-18 17:01:54

|Pikachu. Atakuje Piorunem

Alex Rotter - 2010-05-01 21:10:11

- Zrób unik, doskocz do niego z boku i zaatakuj growl! - polecił pokemonowi, a on sam zrobił kilka kroków w bok. - Potem ponownie zrób unik i doskocz do tego głazu. Odepchnij się od niego i z przodu zaatakuj Stomp. Uważaj na jego pioruny!

Scorrer Justine - 2010-05-02 18:46:51

Pokonany~

Alex Rotter - 2010-05-03 18:35:46

Yeah! Alex mruknął coś pod nosem i uśmiechnął się szeroko. - No dobra jeszcze tylko dwa... - westchnął i ruszył dalej, wciąż poszukując chociażby jakiejś polany. Tam na pewno będzie ich więcej...

www.blackwatermalbork.pun.pl www.2012manager.pun.pl www.pokemon-master-white.pun.pl www.tangokrakow.pun.pl www.intelowo.pun.pl